Bo kto powiedział, że po zamkach nie można pobiegać 🏃🏃♀️🏃 Zwłaszcza w takiej okolicy 🙂 Poczytajcie relacje Magdy której udało się powalczyć o fajny czas i zająć wysokie miejsce 🙂 Gratulacje 👌💪👏🏆
Jadąc rano do Ogrodzieńca wiedziałam że będzie ciepło, jednak nie sądziłam że aż tak. Upał był masakryczny, powietrze stało w miejscu, zero wiatru. Trasa piękna, gdyż start i meta zlokalizowana na placu Zamkowym. Jednak dość wymagająca nie dość, że trasa w licznymi zbiegami i mocnymi podbiegami to jeszcze teren leśny, podłoże nie równe i trzeba było uważać na kostki.
Udało się zdobyć 8 miejsce w kategorii Open kobiet na 5 km.
W zawodach towarzyszył mi mój średni potomek, Bartek który walczył w biegu dla dzieci na 600 metrów.
Jakby nie patrzeć medale zdobyte, czas mega fajnie spędzony także 100% szczęścia 😊