Pomimo średniej pogody udało się chłopców namówić do ruchu na świeżym powietrzu. Bartek pobiegł na 200 metrów a Cezary razem ze mną całe 300 metrów. Ich miny mówią czy warto było 😃😃😃😃
Dziś ja ich dopingowała a jutro oni będą czekać na mnie na mecie.
Dziękujemy wszystkim Harpagana za super organizację i rewelacyjną atmosferę 😊😊😊
Tak start swoich synów opisuje nasza biegająca mama Magda 👍👏👍