Podobno jak jest Halloween to musi być strasznie 😱😱 A jeśli dodamy do tego jeszcze bieganie to wychodzi idealne połączenie w sam raz dla sporej grupki z Czeladź Biega 😉 Zresztą przeczytajcie sami jak było w relacji Łukasz -a 🤔
„Masakrator Run to jeden z ciekawszych biegów z przeszkodami bo w Halloween i w takim klimacie zrobiony. Były zombie, Jason z piłą mechaniczną który podkręcił nasze tempo. Cała otoczka była horrorowa nawet jedzenie na trasie czyli słynny czosnek 😂😂 Ale zwarta ekipa Czeladź Biega jak zawsze dała rade. Za rok tam wracamy 😁”
