Z cyklu „poznaj nasz kraj” 😁 w sobotni poranek wybrałam się wraz z synami w miejsce, w którym jeszcze nie biegałam. Wiedziałam że jadę na 10 km po asfalcie…i to tyle 😀 Miejsce okazało się być w sąsiedztwie ślicznych lasów do których na pewno wrócę ale już na rowerze 😉
Jeśli chodzi o bieg to trasa płaska… idealna na życiówkę…tylko nie wiem czemu ktoś tlen wypompował z powietrza 😕😕😕
Organizacja na 5+, dwa punkty z wodą, do ścigania się trasa rewelacja. Polecam 😀
/relacja Madzia 🙂