28. Półmaraton Philips Piła

Do Piły wyruszyliśmy w sobotę po południu w pięć osob: Ja, Patryk Wrzosek, Łukasz Schabek, Tomasz Sadowski i Monika Nawrat 😁

Zajechaliśmy na miejsce późnym wieczorem ale zdarzyliśmy odebrać pakiety które szczerze mówiąc były …………… bardzo liche. 😨

Po bardzo spokojnym wieczorze w którym zabrakło naszej śmietanki nawadniającej się udaliśmy się na spoczynek. 😍

W niedzielę start był o 11 więc mogliśmy na spokojne się wyspać i przygotować do biegu 😁

Jeśli chodzi o sam bieg – trasa była łatwa i przyjemna ale co do organizacji są wielkie zastrzeżenia i pozostawia wiele do życzenia. 😣

Na mecie meldujemy się jak zawsze zmęczenia ale zadowoleni i w komplecie 😎

Rozgrzewka przed Wrocławiem zaliczona bez kontuzji 😄

Powrót jak to zawsze w takiej ekipie wesoły i miły. 😆

Relacja – Karolina Wrzosek

Półmaraton Piła