NOCNA WATAHA 2018 – JESIEŃ

Czy jazdę 60 km w jedną stronę aby pobiegać po ciemku po lesie można nazwać szaleństwem ? Może i tak ! Ale wiemy też, że dzięki temu spaliśmy jak „wybiegane dzieci” 😂 Ba. Nawet niektórzy zaspali do pracy w sobotę 😂😂 (Beata, usprawiedliwienie już napisane 😂).

Sam bieg można uznać za udany. Ciekawa trasa pozwalająca pobiec 5 km lub 10 km w całości po ścieżkach leśnych 😍 Las ciemną nocą wygląda urokliwie ale niestety wilka nie znaleźliśmy 😂 Do domu wracamy wybiegani, zadowoleni a i nawet życiówki się posypały 🥇🥈

Brawo My 👏

➖relacja Łukasz

foto: Festiwal Biegowy – dziękujemy 😍

Nocna Wataha