Wiosna coraz bliżej a co za tym idzie coraz bliżej też najważniejsze wiosenne starty. Półmaraton 18 dni do wiosny był dobrą okazją do sprawdzenia swojej aktualnej dyspozycji i przetestowania sprzętu przed kolejnymi zawodami 🙂
Na crossowej, urozmaiconej, trasie przy pięknej już wiosennej pogodzie Timofey , Michał i Ja zmagaliśmy się z dystansem półmaratonu. Oprócz tego dystansu organizator przygotował dystanse towarzyszące. Można było pobiec na 5 i 10 km oraz pokonać 5 km w konkurencji nordic walking z tej opcji skorzystała Bogusława wraz z mężem. Zorganizowane były także biegi dla dzieci.
Trasa była ciekawa – podbiegi, zbiegi, leśne ścieżki, trochę błota, kamieni i piasku. Mi biegło się nieźle. Do 14 km nawet bardzo dobrze później zaczęło mi chlupać w żołądku. W ogóle popełniłem kilka błędów, których maraton na pewno by mi nie wybaczył. Na początku dobrze biegło się także Timofeyowi, który podczas tego biegu testował nowe buty. Szybko jednak nabawił się odcisków, które utrudniły mu bieganie i przez kilka najbliższych dni będą mu przypominały o tych zawodach. Michał natomiast przetestował maskę antysmogową na takim dystansie.
Bieg na pewno odpowiedział na kilka pytań i można uznać go za wartościowy sprawdzian. Myślę, że z udziału w tym biegu możemy być zadowoleni.
Dodatkową atrakcją biegów w Sosnowcu jest to, ze na trasie można spotkać naszego kolegę Marcina MB Foto z aparatem, który jak nie biega to robi świetne zdjęcia. Dzięki temu z biegów można mieć też jakieś przyzwoite fotki 😍👏
relacja Marek Bujak