Kanclerz Leśne Run Śląsk 2019 – wiosna
Dziś w Zabrzu stawiłem się jako jedyny reprezentant Czeladź Biega. Jakoś tam zachciało mi się pobiegać po lesie. W chwili szaleństwa zapisałem się na 10 km a przecież ja tak nie lubię pętli… No nic trudno – trzeba biec. Plan był prosty – lecę z całych sił jak szalony 🙂. Zaraz po starcie staram się go realizować. Udaje się przez cały… 1 km. Potem jakoś nogi palą i tak sobie…